Na stronie wnetrzadomow.pl mogą występować wpisy o charakterze reklamowym.

Harmonia wśród bieli

Mieszkanie dla młodych ludzi lubiących intensywne życie i praktyczne rozwiązania powinno znajdować się blisko centrum miasta. Dzięki temu między joggingiem a spotkaniem z przyjaciółmi znajdą czas na odetchnięcie, by za chwilę powrócić do aktywnego spędzania czasu w jednym z najstarszych, a przy tym wiecznie młodym mieście.

Ponadsiedemdziesięciometrowe mieszkanie w centrum Krakowa jest idealną kwaterą dla młodych właścicieli, studentów ekonomii. Dzięki takiej lokalizacji mają oni blisko zarówno na uczelnię, jak i rynek czy Wisłę, co jest dużą zaletą przy intensywnym trybie życia, który prowadzą. Nie mają czasu na nudę – nauka, sport i interesujące spotkania wypełniają im większość czasu. Oboje jako umysły ścisłe lubią uporządkowanie, praktyczność – i takie właśnie jest miejsce, w którym żyją. Podczas wyboru mieszkania oprócz jego położenia ważna była dla nich jak największa przestrzeń, którą da się uzyskać w pomieszczeniach. Widać to na zrealizowanej aranżacji, której wszystkie elementy podporządkowują się założeniu, jakim było uzyskanie obszernego wnętrza. Głównym elementem wprowadzającym do niego przestronność i świeżość jest dominująca wszędzie biel tworząca tło dla prostego wystroju. Na pytanie, gdzie szukali inspiracji do urządzenia mieszkania, pani Ewelina odpowiada, że aranżacja jest głównie własnym pomysłem, a we wprowadzeniu go w życie pomogła zaprzyjaźniona pracownia projektowa.
Miejscem reprezentacyjnym jest salon. To w nim właściciele spędzają najwięcej czasu, tutaj też przyjmują gości. Błękitna kanapa jest jego głównym elementem, a nawet można pokusić się o stwierdzenie, że jest ona centrum całego lokalu. Idealnie wpisuje się w chłodne i oszczędne otoczenie, a jednocześnie nadaje mu przytulność. Dywan w skandynawski wzór nakreśla granice miejsca służącego do relaksu przy telewizji lub książce, choć można tu także spędzić czas, pracując przy laptopie, o czym przypomina niewielki stolik pomocniczy. Na białej ścianie wyeksponowano obraz, który ozdabia przestrzeń nad kanapą i uzupełnia się kolorystycznie z meblem.
Salon łączy się z oszczędnie urządzonym aneksem kuchennym. Przestrzeń do przyrządzania posiłków wydziela wysoki blat, przy którym można też wygodnie usiąść na hokerach, popijając poranną kawę lub przegryzając coś między wypadami na miasto. Jest to też idealne miejsce dla gości, w czasie gdy gospodarze przygotowują poczęstunek. Szafki z prostymi frontami stanowią zabudowę całego aneksu, tworząc wiele schowków na wszystkie kuchenne naczynia, dzięki czemu każda rzecz ma swoje miejsce i nic nie zaburza porządku panującego także w tej części mieszkania. Zamiłowanie pary studentów do aktywnego życia przenosi się na niewielkie zainteresowanie gotowaniem wymyślnych potraw, więc nadrzędnym celem wystroju kuchennego jest jego praktyczność. Przedłużeniem aneksu jest kącik jadalniany, w którym mieszkańcy najczęściej jedzą posiłki. Wydaje się on może niewielki, jednak stół jest rozkładany, więc w razie wizyty znajomych zmieści się przy nim całkiem sporo osób. Główną ozdobą tego miejsca jest obraz w ognistych barwach, tak rzadko tu się pojawiających. Właśnie to dzieło oraz niewielkie detale, jak doniczka i świeczniki, przełamują linię kolorystyczną aranżacji i urozmaicają wnętrze, zapobiegając monotonii.
Państwo Ewelina i Paweł nie ukrywają, że salon jest jeszcze niedokończony. Brakuje tu paru mebli mających służyć za dyskretne schowki, mają się też tu pojawić dodatkowe źródła światła. A światło jest bardzo istotną częścią wyglądu całego lokalu. Odbija się od białych ścian, scalając i powiększając pomieszczenia. Właśnie z tego powodu podczas zakupu właściciele zwracali dużą uwagę na ułożenie pomieszczeń względem stron świata. Okna salonu wychodzą na południe i zachód, dzięki czemu jest mocno oświetlony przez cały dzień. Ze ścianami i sufitem kontrastuje podłoga wyłożona olejowanymi deskami. Również przyczynia się do zachowania we wnętrzu poczucia przestrzeni, łącząc optycznie wszystkie części mieszkania. Sama zaś wizualnie komponuje się z drewnianą ramą okna kuchennego. Wszystkie elementy wystroju: jasne barwy, nieskomplikowane bryły, delikatnie zaakcentowane ozdoby składają się na miejsce praktyczne i czyste pod względem formy.

Tekst: Joanna Lubiniecka
Zdjęcia: Artur Krupa

Tagi:
Poprzedni

W skali szarości

Następny

Minimalizm w kolorach natury

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *