Baltic Wood wspiera akcję Ciuch w ruch!

Firma Baltic Wood przyłączyła się do akcji charytatywno-ekologicznej CIUCH W RUCH. Na terenie zakładów w Jaśle stanęły specjalne pojemniki, do których pracownicy mogą wrzucać nieprzydatne im ubrania. W ten sposób pomagają podopiecznym fundacji Anny Dymnej Mimo Wszystko i dowodzą swej proekologicznej postawy.

Ogólnopolska akcja CIUCH W RUCH udowadnia, że nawet pozornie bezużyteczny przedmiot w istocie ma swoją wartość. Celem programu jest mądre wykorzystanie nikomu nieprzydatnych ubrań tak, aby materiał, z którego zostały wykonane, został ponownie wykorzystany, a więc poddany szeroko rozumianemu recyclingowi. Co więcej, część zysku pozyskanego ze zbiórki ubrań zostanie przekazana na rzecz podopiecznych fundacji Anny Dymnej Mimo Wszystko.

– Troska o środowisko jest jednym z filarów działalności naszej firmy. Stąd też chętnie angażujemy się w akcje proekologiczne, które wpisują się w politykę 3R (reduce, reuse, recycle) – tłumaczy Katarzyna Dobrowolska, Menadżer Marketingu i PR Baltic Wood. – Zwykle każdy z nas ma w swojej szafie ubrania, których pozbyłby się bez żalu. Teraz jest ku temu idealna okazja. Najważniejsze jednak jest to, że biorąc udział w akcji CIUCH W RUCH, w prosty sposób skutecznie wspieramy fundację Mimo Wszystko!

W ramach akcji CIUCH W RUCH na terenie zakładów w Jaśle umieszczono dedykowane programowi ekologiczne pojemniki, do których pracownicy mogą wrzucać niepotrzebną odzież. Pojemniki posiadają wewnątrz specjalny czujnik, który monitoruje poziom ubrań i wzrost temperatury. W ten sposób niwelowane jest ryzyko ich przepełnienia oraz zniszczenia rzeczy. Dodatkowo odbierająca z nadajnika sygnał firma, która dba o zebraną odzież, dzięki pozyskanym informacjom nie musi pokonywać zbędnych kilometrów.

Baltic Wood zachęca inne przedsiębiorstwa i instytucje do włączenia się w akcję. Firma jest już drugą z marek Grupy Nowy Styl, która zamieściła pojemniki na terenie zakładu. Sześć pojemników znajduje się także w fabryce producenta krzeseł marki Nowy Styl.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *