Teoria nie idzie w parze z praktyką

Polacy mają podstawową wiedzę o źródłach światła i zamiennikach tradycyjnych żarówek, a lampy LED są postrzegane jako najbardziej energooszczędne i trwałe rozwiązanie. Jednak w większości naszych domów wciąż świecą klasyczne żarówki. Tak wynika z badania, przeprowadzonego w kwietniu przez Instytut Badawczy ARC Rynek i Opinia na zlecenie firmy OSRAM.

Prawie 60 proc. badanych oceniło, że na temat źródeł światła wie bardzo dużo lub dość dużo. 95 proc. respondentów słyszało o dyrektywie wydanej przez Unię Europejską, na mocy której tradycyjne żarówki są wycofywane z obrotu i zastępowane zamiennikami, a 86 proc. wie, jakie rodzaje źródeł światła, alternatywne do tradycyjnych żarówek, są obecnie dostępne. Subiektywna ocena własnej wiedzy związana jest z płcią – blisko 3/4 mężczyzn i niecała połowa kobiet uważa, że ich znajomość źródeł światła jest na bardzo wysokim lub wysokim poziomie.

Wciąż wiemy za mało

Czy naprawdę jest aż tak dobrze? Wiemy, że istnieją świetlówki kompaktowe (94 proc.), lampy LED (86 proc.) czy żarówki halogenowe (85 proc.). Jesteśmy też świadomi tego, że tradycyjne żarówki zużywają najwięcej energii, a za najbardziej energooszczędne źródła światła słusznie uważamy lampy LED – aż 3/4 badanych wskazało na ten rodzaj oświetlenia. Nie doceniamy jednak oszczędności, jakie może przynieść stosowanie lamp LED. Najwięcej badanych (33 proc.) uważa, że dzięki ich zamontowaniu można zmniejszyć zużycie energii o 60-70 proc., podczas gdy zdecydowana większość lamp LED przynosi oszczędności rzędu 80-90 proc. w stosunku do tradycyjnych żarówek. Najbardziej trwałym źródłem światła jest według badanych lampa LED, przed świetlówką kompaktową, żarówką halogenową i tradycyjną. To prawidłowa odpowiedź. Jednak także w tym przypadku nie zdajemy sobie sprawy z tego, że czas działania lamp LED jest dużo dłuższy, niż nam się wydaje. Prawie 60 proc. badanych jako maksymalny czas pracy lamp LED wskazało okres do 10 lat, podczas, gdy większość lamp LED markowych producentów wykazuje trwałość na poziomie nawet 20 lat. Warto przypomnieć, że tradycyjna żarówka ma trwałość 1000 godzin, czyli ok. 1 roku.

Nie stosujemy w praktyce

Zupełnym przeciwieństwem teorii jest praktyka. Okazuje się, że większość respondentów – czyli ponad 2/3 badanych (67 proc.) – nadal stosuje w swoich domach tradycyjne żarówki. Drugim pod względem popularności źródłem światła są świetlówki kompaktowe (64 proc.), kolejnym żarówki halogenowe (55 proc.), a dopiero na czwartym miejscu znalazły się lampy LED, które zamontował co drugi badany. Jeśli dodać do tego fakt, że co trzeci badany kupił w ciągu ostatnich sześciu miesięcy tradycyjną żarówkę, można wysnuć wniosek, że ten rodzaj oświetlenia wciąż króluje w naszym kraju. Najczęściej wybieranym źródłem światła były świetlówki kompaktowe, na które zdecydowało się 38 proc. respondentów.

Stawiamy na LEDy

Być może jednak już wkrótce pożegnamy się z żarówkami tradycyjnymi. Chęć zakupu tego typu oświetlenia w najbliższym czasie wyraził tylko co dziesiąty badany. Co piąty nabędzie żarówkę halogenową, 28 proc. badanych świetlówkę kompaktową, a zdecydowanie najwięcej – bo ponad połowa (51 proc.) – lampę LED. Dokonując zakupów źródeł światła kierujemy się przede wszystkim ceną (69 proc.) lub wcześniejszym doświadczeniem (56 proc.). Ok. 40 proc. badanych zwraca uwagę na informacje na opakowaniu i markę producenta. Tak duży wpływ ceny na decyzje zakupowe może powodować, że raczej wybierzemy produkt tańszy, zazwyczaj niemarkowy. A takie najczęściej zawodzą. W przypadku lamp LED najwięcej, bo blisko 1/3 respondentów, zawiodła się na produkcie niemarkowym, drugie tyle nie pamięta marki produktu, który nie spełnił ich oczekiwań. Biorąc pod uwagę wszystkie źródła światła, większość ankietowanych rozczarowała głównie trwałość produktu i barwa światła.

Markowy oznacza bezpieczny

Wydaje się zatem, że w przyszłości najbardziej popularnym źródłem światła powinny stać się lampy LED. Tym bardziej, że rozwojowi tego rynku sprzyjają spore nakłady finansowe największych producentów sprzętu oświetleniowego. – Uwzględniając fakt, że najwięcej osób wkrótce postawi na ten właśnie rodzaj oświetlenia oraz to, że wciąż cena decyduje o wyborze produktu, niezmiernie istotna staje się konieczność zwiększania świadomości konsumentów, na co należy zwracać uwagę przy zakupie lamp LED – mówi Janusz Mitko, kierownik działu marketingu firmy OSRAM. – Jest to bardzo ważne szczególnie w kontekście tego, że wiele z dostępnych na rynku lamp LED niemarkowych producentów ma wady, z których użytkownicy nie zdają sobie sprawy, a które mogą mieć niekorzystny wpływ nie tylko na komfort użytkowania, ale przede wszystkim na nasze bezpieczeństwo i zdrowie – uzupełnia. Dlatego decydując się na LED, należy wybierać jedynie urządzenia markowych producentów, co do których trwałości, stabilności i jakości światła jesteśmy pewni.