Słońce czy cień

Słoneczny dzień często sprzyja relaksowi na świeżym powietrzu. Gdy jednak zasiądziemy na tarasie, niekonieczne chcemy, aby dosięgał nas każdy promień słońca. Aby temu zapobiec, do dyspozycji mamy wiele ciekawych form parasoli, żagli, pergoli czy markiz tarasowych.

Najprostszą formą ochrony przed słońcem jest parasol. Nieskomplikowana konstrukcja wykonana z materiału i metalowego lub drewnianego stelaża w pełni zapewni upragniony cień. Kiedy jednak zależy nam na bardziej dekoracyjnej formie, warto sięgnąć po niekonwencjonalne rozwiązanie. Mowa tutaj o żaglu przeciwsłonecznym, którego formę i wielkość możemy dowolnie dobrać do naszych potrzeb. Jest to na tyle praktyczne rozwiązanie, że możemy nim dowolnie sterować. Nie ma potrzeby, aby zaopatrywać się w egzemplarz, który zadaszy cały taras. Wystarczy zamocować żagiel pod odpowiednim kątem, aby osłonić nawet sporej wielkości powierzchnię. Niezależnie od tego, czy zdecydujemy się na parasol, żagiel czy pergolę, warto zwrócić uwagę na materiał, z którego zadaszenie jest wykonane. Bardzo ważne, czy i w jakim stopniu materiał pochłania niebezpieczne promienie UV. Żagle, pergole i rolety, które chronią przed zachodzącym słońcem i pochłaniają aż do 95% niebezpiecznego promieniowania UV znajdziemy w ofercie marki Nesling. Holenderski producent rozszerza swoją działalność na rynek polski stwarzając konkurencyjną ofertę wysokiej jakości produktów przeciwsłonecznych, zalecanych do samodzielnego montażu, nawet przez początkującego użytkownika.

Markizy to nie tylko doskonała ochrona przed słońcem na tarasie, ale też wewnątrz budynku. Spore rozmiary są w stanie ochronić nawet obszerny taras, zapewniając przy tym przyjemny chłód pomieszczenia, do którego przylegają. Są to konstrukcje montowane na stałe, zatem ich wygląd powinien współgrać z całością budynku. Jak przy wszelkiego rodzaju innych zadaszeniach, zwróćmy uwagę na solidność materiału i rodzaj sterowania. Manualne modele coraz częściej ustępują wygodniejszym – sterowanym elektronicznie. Tutaj do wyboru mamy te kontrolowane za pomocą pilota lub rozwijane i zwijane automatycznie w zależności od stopnia nasłonecznienia miejsca lub siły wiatru. Czujniki zainstalowane w urządzeniu same decydują, kiedy markiza powinna zostać rozłożona lub złożona. Jest to szczególnie wygodne, gdy zapomnimy o złożeniu zadaszenia lub wyjeżdżamy i nie chcemy, aby wnętrze zbytnio się nagrzewało.

Tekst: Edyta Duda

Tagi:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *