Na stronie wnetrzadomow.pl mogą występować wpisy o charakterze reklamowym.

TO BE DESIGN-16

Cisza i spokój mazowieckiej wsi

Cisza i spokój mazowieckiej wsi, rozległe pola i ciągnące się dookoła lasy. W takiej scenerii wyobrażali sobie swoje życie Ola i Michał. W dodatku mieli ku temu solidne podstawy. Kilka lat temu stanęli przed decyzją – remont starego domu, w którym mieszkali rodzice Michała lub budowa nowego domu tuż obok.

Zastanawiali się przez chwilę nad wyprowadzką do większego miasta. Wybrali ciszę i ukochane pola, lasy. Dojazdy do miasta, praca, dwójka dzieci i życie w ciągłym biegu – to wszystko pomogło im podjąć decyzję, by zbudować dom wokół zieleni, ciszy i spokoju. Dom jest duży, przestronny i komfortowy. Został zaprojektowany dla rodziny 2+2. Priorytetem dla gospodarzy było utrzymanie czystości, dlatego zastosowane rozwiązania są ergonomiczne i funkcjonalne.

Salon jest połączony z jadalnią oraz kuchnią. Nie mogło tu zabraknąć starego stołu z sąsiedniego, rodzinnego domu, który wykonał zaprzyjaźniony stolarz lata temu. Wiekowy stół wpisał się doskonale w nową aranżację. Nowe życie dodały mu dobrane nowe krzesła.

Meble ze strefy wypoczynkowej również zostały wykorzystana z poprzedniego domu. Zamiłowanie pani domu do dodatków sprawiło, że sofa nabrała zupełnie innego charakteru w stylu boho. Dom Oli i Michała to przykład aranżacji, w której stare meble zyskują w nowym otoczeniu. Nie trzeba wszystkiego wymieniać, wyrzucać do kosza. Meble mogą dostać drugie życie.

Kominek typu koza został potraktowany inaczej niż zazwyczaj w tego rodzaju projektach. Nie został umiejscowiony w centrum domu. Ściana przy nim została wykończona białą paskowaną wielkoformatową płytką. Praktycznie niewidoczna, ale bardzo łatwo zmywalna, w razie zabrudzeń.

W pokojach dzieci wykorzystano meble ze starych pokoi. Akcenty przeniesiono na dodatki. Granatowy sufit z tapetą w kratkę u chłopca, u dziewczynki różowy kolor ze złotymi dodatkami – wygląda nowocześnie i młodzieżowo.

Ola uwielbia gotować, dlatego z jednej strony potrzebowała wygodnej wyspy kuchennej z dużym blatem roboczym, a z drugiej sporo miejsca do przechowywania. Czarna ściana ukrywa spiżarnię oraz dwudrzwiową lodówkozamrażarkę. Kuchnia miała sprawiać wrażenie minimalistycznej i nowoczesnej zarazem. Gospodarzom zależało, aby pomieszczenie do gotowania było sercem domu, stanowiąc fuzję współczesności z klasyką. Dlatego też zostały zastosowane kompaktowe blaty imitujące marmur w wersji budżetowej. Kuchnia została zaprojektowana pod konkretne potrzeby. Domownicy są wysocy, dlatego blaty są wyższe niż te dostępne w standardowych wymiarach. Ergonomia w kuchni to podstawa!

Łazienka przy sypialni właścicieli została zaprojektowana z wanną wolnostojącą. Realizacja tego pomysłu okazała się nie lada wyzwaniem.

Długie pomieszczenie z prysznicem na środku i skosem dachu na końcu łazienki nie sprzyjały wprowadzeniu funkcjonalnych rozwiązań. Na szczęście problem udało się rozwiązać, a łazienka w efekcie stała się ustawna i przestronna. Znajduje się w niej duży prysznic, a ściana w strefie prysznicowej pokryta jest kaflami w kolorze zieleni. Elegnacji temu wnętrzu dodają akcesoria i armatura w złotym kolorze. Łazienka została wyposażona także w komfortową wannę przyścienną z zaokrąglonymi bokami, a WC ukryte jest za ścianką prysznica.

Toaleta na dole – kolejne wyzwanie, by niebanalnie wykorzystać małą przestrzeń z mini umywalką. Na szczęscie udało się osiągnąć efekt wow, a to za sprawą półokrągłego podświetlanego lustra, które robi duże wrażenie na gościach.

Podłoga na jaką zdecydowali się właściciele to lastryko grafitowe. Wspaniale sprawdza się w różnych pomieszczeniach – w łazience, w holu – nie widać zabrudzeń, żadnych defektów. Znów na pierwszy plan wysuwają się priorytetetowe założenia, czyli funkcjonalność i ergonomia.

Budowa domu zawsze wiąże się z dużym wysiłkiem. O tym przekonali się Ola i Michał, jednak nie żałują podjętej decyzji, cieszą się z komfortowej przestrzeni, w której mogą dziś mieszkać, delektując się w wymarzonym otoczeniem.

Projekt: Weronika Budzichowska, To be design studio
ZDJĘCIA: Marta Behling, Pion Poziom
Tekst: ANNA MORAWSKA

Współpraca reklamowa

Tagi:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *