0Y9A5791-HDR-Edytuj

Spotkanie sztuki z codziennością

Funkcja mieszkaniowa pełni tu rolę główną. Niemal równie ważne było jednak wyeksponowanie ceramiki projektowanej przez właścicielkę mieszkania. Zapraszamy do warszawskiego wnętrza, w którym sztuka spotyka się z codziennością. Za jego wystrój odpowiada Gosia Bardyszewska z pracowni Bardzo Ładne Projekty Wnętrz.

Urządzanie wnętrza to zawsze fascynujące wyzwanie, pełne możliwości i kreatywnych decyzji. Szczególnie gdy chodzi o przestrzeń, która musi sprostać codziennym potrzebom, a jednocześnie pełnić wyjątkowe, specjalne funkcje. Tak było w przypadku mieszkania na warszawskiej Sadybie, gdzie właściciele pragnęli nie tylko wygodnego i funkcjonalnego podziału przestrzeni, ale także stworzenia idealnego tła dla kolekcji unikatowej ceramiki, projektowanej przez inwestorkę.
97 m2 może sprawiać wrażenie dużej przestrzeni, ale nawet taki metraż może stanowić wyzwanie, gdy ma pomieścić wiele różnych funkcji. Właśnie z takim zadaniem zmierzyła się architektka z warszawskiej pracowni Bardzo Ładne Projekty Wnętrz, która odpowiadała za aranżację tego apartamentu. Kluczowe było optymalne wykorzystanie jego potencjału, by stworzyć komfortową przestrzeń życiową dla rodziny 2+1. Mieszkanie miało nie tylko zapewniać relaks, ale także służyć jako miejsce do pracy, galeria sztuki i prywatna „jaskinia” dla nastoletniej córki właścicielki. Poza holem wejściowym, znalazły się tu więc: duży salon z aneksem kuchennym, domowe biuro z garderobą, łazienka, pralnia oraz sypialnia inwestorów, do której przynależy druga garderoba i prywatna łazienka.

Właścicielom zależało na wnętrzu utrzymanym w minimalistycznym, lecz przytulnym stylu. Projektantka postawiła na harmonijne połączenie odcieni szarości z czernią i drewnem, co nadało przestrzeni loftowo-minimalistycznego sznytu. Drewno znalazło się nie tylko na podłodze w pomieszczeniach prywatnych, ale także na frontach wiszących szafek kuchennych oraz wybranych meblach. Ciekawym motywem jest ściana za łóżkiem w sypialni właścicieli, wyłożona tym samym drewnem, które znalazło się na podłodze. Podobny motyw zastosowano w przedpokoju, gdzie drewno stanowi tło dla sztuki, a w sypialni dodatkowo dla luster nad szafkami nocnymi, które optycznie powiększają przestrzeń. W pomieszczeniach wspólnych podłoga wykończona została posadzką z betonu, co harmonijnie nawiązuje do płytek z motywem ciemnego betonu użytych w łazienkach i kuchni. W tej ostatniej beton pojawia się również w postaci wykonanego z tego materiału blatu.
W całym mieszkaniu ściany wykończono farbami w odcieniach szarości. Ten wybór nie tylko harmonizuje z pozostałymi materiałami użytymi w apartamencie, ale stanowi także idealne tło dla prac właścicielki. Luiza, z wykształcenia ceramiczka, prowadzi własną pracownię artystyczną, w której projektuje i własnoręcznie wytwarza swoją sztukę. Bardzo ważna była dla niej możliwość odpowiedniego wyeksponowania swoich dzieł w mieszkaniu, jak również stworzenie przestrzeni do wykonywania ich sesji zdjęciowych.
Główna przestrzeń do prezentacji ceramiki znalazła się w salonie, który jest doskonale doświetlony dzięki dużym oknom wychodzącym na taras okalający niemal całe mieszkanie. Oprócz wolnostojących mebli architektka zaprojektowała tu minimalistyczną półkę dedykowaną pracom inwestorki. Można podziwiać ją z części wypoczynkowej składającej się z sofy oraz wygodnego szezlongu. Rzeźby ceramiczne znalazły swoje miejsce również w niemal każdym pozostałym pomieszczeniu, doskonale komponując się z kolekcją obrazów właścicieli.

Inwestorów i architektkę połączyło zamiłowanie do naturalnych materiałów, wyrazistych zestawień i sztuki. Dzięki temu architektce udało się stworzyć projekt, który od razu trafił w oczekiwania właścicieli, praktycznie nie wymagał zmian i był dopasowany do ich estetyki. Największą zaletą tego wnętrza jest zachowanie spójności i unikalnego charakteru aranżacji, pomimo pełnienia wielu różnych funkcji. Równie ważne jest utrzymanie wrażenia przestrzenności, która nie przytłacza, a stwarza atmosferę przytulności. Właśnie w taki sposób ze zwykłego mieszkania powstało miejsce, które – mimo zastosowania surowych materiałów – emanuje ciepłem i w którym każdy jego mieszkaniec czuje, że znalazł się w wymarzonym domu.

0Y9A5783-HDR-Edytuj

0Y9A5792-HDR-Edytuj

0Y9A5901-HDR-Edytuj

0Y9A5680-Edytuj

0Y9A6152-Edytuj

0Y9A6011-Edytuj-Edytuj

0Y9A6122-HDR-Edytuj

 

Projekt: Gosia Bardyszewska, BARDZO ŁADNE – Projekty Wnętrz

Zdjęcia:  Agnieszka Mikoś-Sibiga

Tekst: Irena Mrozek

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *