Drewno we wnętrzach? Naturalnie!

Czasami najprostsze rozwiązania są najbardziej wyszukane. Dlatego warto nie bać się drewnianych mebli, czy to w salonie, czy w gabinecie, bo jak żadne inne swoją elegancją i niepowtarzalnością rysunku słojów dodadzą wnętrzu szyku, a przy tym wyjątkowo ocieplą otoczenie.

Wprowadzenie drewna do wnętrz nie musi oznaczać inwestycji w duży drewniany stół, choć on jak żaden inny zdecyduje o cieple aranżacji. Z powodzeniem wystarczą drobne elementy, takie jak nóżki od ławy czy wykończenia kanap, aby wnętrze nabrało smaku, a panujący w nim nastrój zawsze wydawał się nieco milszy. Drewno jako materiał meblarski doskonale znosi duże obciążenie, dlatego też chętnie wybierane jest na domowe biblioteczki, gdyż mogą one zmieścić i unieść kilogramy książek oraz drobnych bibelotów. Jeśli mamy taką fantazję, to dzięki modułowym skrzyniom w dowolny sposób można zapełnić nawet całą ścianę w pokoju. Plusem takiego rozwiązania jest możliwość zmiany układu półek w dowolnym momencie. Taki zabieg sprawi, że aranżacja nigdy się nie znudzi i będzie mogła być poddawana metamorfozom zawsze wtedy, kiedy przyjdzie na nie ochota. Wolnostojący drewniany regał bez pleców może też uchodzić za parawan lub ściankę, która wydzieli w salonie kącik do odpoczynku. Drewniane półeczki i otwarte komody doskonale łączą ponadczasową elegancję z naturą.

Trendem numer jeden są drewniane elementy, czy to panele na podłodze, suficie, ścianach, czy też drobne detale, które pozostają w postaci surowych desek, jedynie pociągniętych substancją konserwującą. Powoduje to podwójną korzyść estetyczną – wprowadza więcej światła i podkreśla naturalny, wypracowany przez lata rysunek słojów. Poza tym nie ma dwóch takich samych kawałków drewna, więc nawet jeśli zainwestujemy w kilka krzeseł z wygiętymi w taki sam łuk oparciami, to każde będzie unikatowe. Aranżując wnętrze z udziałem drewnianych mebli, detali lub ścian czy podłóg, nie popadajmy w nadmierny entuzjazm, gdyż jak z każdym materiałem, tak też z drewnem można przesadzić i zamiast ciepłego, przytulnego pomieszczenia uzyskamy przytłaczającą łupinę orzecha. Dlatego też warto drewniane dekoracje zestawić z innym tworzywem, takim jak metal, tkanina, plastik lub dodać koloru w postaci odpowiednio barwionej ściany.

Tekst: redakcja „Wnętrz Domów”

1. Regał z kolekcji Tropea marki La Forma. Wykonany z drewna akacjowego. Wymiary: 180 x 100 x 35 cm. Regał, 4000 zł, LE PUKKA, www.lepukka.pl

2. Półki w regale Seaford, które są zaprojektowane tak, aby imitować wygląd naturalnego drzewa dębowego, idealnie nadają się do wnętrza, w którym natura gra pierwsze skrzypce.
Regał Seaford Zig, 549,90 zł, WESTWING, www.westwingnow.pl

3. Konfigurowalne boki szafki otwierają się jak skrzydła, które w elegancki sposób przechowują i eksponują np. butelki z likierem lub książki. Przestrzeń w środku komody schowana za 2 lub 3 drzwiami (w zależności od wybranego modelu). Komoda Treasures, Umage, dąb i plecionka wiedeńska, 4345 zł, Umage, www.pufadesign.pl

4. Stolik kawowy Vita, marki La Forma. Wykonany z drzewa akacjowego i metalowej podstawy. 120 x 40 cm. Stolik kawowy Vita, 2208 zł, LE PUKKA, www.lepukka.pl

5. Minimalistyczna szafka MAYA zaprojektowana dla marki take me HOME przez austriacki duet Bartel & Holzer to mebel wzorujący się na stylistyce skandynawskiej lat 70. i 80. ubiegłego wieku.
Szafka MAYA, 5299 zł, TAKE ME HOME, www.takemehome.pl

6. Dębowy stół LUPO marki take me HOME zwraca uwagę poprzez bardzo ciekawe i finezyjne połączenie nóg. Projekt: Stefan Bartel & Michael Holzer.Stół LUPO, 5499 zł, TAKE ME HOME, www.takemehome.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *