Poduszka pod lupą

Poduszka to zaraz obok materaca źródło efektywnego i zdrowego snu. Odpowiednio dobrana pomoże zniwelować bóle odcinka szyjnego kręgosłupa, a także zapewni wygodny wypoczynek każdej nocy. Profilowana lub lateksowo-żelowa – jakie walory posiadają dostępne na rynku produkty?

Lateksowo-żelowe podłoże snu

Osoby śpiące na plecach powinny zadbać, aby poduszka była odpowiednio dopasowana do karku. Żelowe wypełnienie zapewnia odpowiednie rozprowadzenie nacisku na całej powierzchni poduszki. Dzięki tej właściwości szyja jest stabilnie podtrzymana, a jej naturalne krzywizny zachowane. Ponadto, poduszka posiada warstwę lateksu. Lateks jest surowcem, który przede wszystkim sprawdzi się jako wypełnienie poduszek dla alergików. To naturalny wkład, który posiada właściwości antybakteryjne oraz przeciwgrzybiczne. Co więcej, zawiera pionowe kanały powietrzne, które zapewniają odpowiednią cyrkulację powietrza. Tym samym produkt pozwala „oddychać” skórze, a przy tym jest higieniczny – dostosowany do potrzeb najbardziej wymagających użytkowników. – mówi Tomasz Goc, ekspert Fabryki Materacy JANPOL.

Poduszka profilowana – czy warto?

Dobrze jest mieć świadomość, że sen zajmuje nam ok. 1/3 dobry. Dlatego warto zadbać o jego wysokiej jakości podłoże. Istota poduszek profilowanych polega na podparciu szyi w taki sposób, aby odciążyć kręgi szyjne oraz rozluźnić mięśnie ramion i karku. To rozwiązanie, które pozwoli uniknąć lub w dużym stopniu zminimalizować problemy związane z odcinkiem szyjnym. Ponadto, modele profilowane polecane są osobom śpiącym na boku. W tej pozycji należy zadbać o wypełnienie dystansu między uchem, a ramieniem – co zapobiegnie porannym bólom szyi.

Regularne czyszczenie i wymiana

Poduszek nie powinno się prać w pralce automatycznej. Zaleca się ich regularne wietrzenie, zwłaszcza w okresie zimowym. Mróz pomaga wyeliminować roztocza, grzyby, a także pozbyć się nieprzyjemnych zapachów. Warto zadbać również o odpowiedni pokrowiec, który uchroni produkt przed zabrudzeniami oraz wpłynie na jego trwałość. – podsumowuje Tomasz Goc.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *