Ponadczasowa cegła w minimalistycznym mieszkaniu

Agnieszka z 35 metrowego mieszkania postanowiła przenieść się do większego lokum. Na swoje nowe miejsce wybrała mieszkanie w nowej inwestycji na warszawskiej Woli. Pomimo większej powierzchni należało wprowadzić kilka zmian, aby zastana przestrzeń odpowiadała oczekiwaniom właścicielki i stała się wymarzonym miejscem do życia.

Układ funkcjonalny mieszkania zaproponowany przez dewelopera miał standardowy rozkład. Na 55 metrach zaplanowane były dwie sypialnie, pokój dzienny z aneksem kuchennym, hol i łazienka. Marzeniem Agnieszki był gabinet do pracy oraz duża łazienka z osobną wanną i prysznicem, do której będzie bezpośredni dostęp z sypialni. Właścicielka poprosiła o pomoc w urządzaniu nowego mieszkania Joannę Sulich z ASU Interiors, która również zajęła się nadzorowaniem prac remontowych. Projektantka zaproponowała zmianę układu funkcjonalnego, który pozwolił spełnić najważniejsze założenia projektowe. Część holu została włączona do łazienki i wykorzystana na prysznic, dzięki zwiększonej powierzchni bez problemu znalazło się miejsce na wygodną wannę. Gabinet, w którym znalazła się sofa dla nocujących gości stał się pokojem przechodnim, a przesuwne drzwi prowadzą do prywatnej sypialni właścicielki. Łazienka zyskała dwa wejścia, białe drzwi, które wtapiają się w aranżację umożliwiają dostęp z holu, z kolei za lustrzanym skrzydłem znajduje się sypialnia. W ten sposób została rozwiązana komunikacja pomiędzy poszczególnymi pomieszczeniami, część mieszkania można obejść dookoła co podobno przynosi szczęści domownikom. Pomysł ten od razu przypadł do gustu właścicielce i od tego momentu można było zająć się pracą nad wystrojem wnętrz.

Podczas pierwszych rozmów z projektantką została omówiona też kwestia aneksu kuchennego. Agnieszka prowadzi aktywny tryb życia, i podkreśliła, że kuchnia nie jest miejscem, w którym spędza dużo czasu. Zaprojektowana zabudowa pomieściła wszystkie najpotrzebniejsze sprzęty kuchenne, ukryte za frontami szafek. Omawiając stylistykę wnętrz, Agnieszka od razu zaznaczyła, że nie lubi większości kolorów. Chciała, aby wnętrza jej mieszkania były stonowane z dodatkiem ciemnych akcentów oraz elementem dekoracyjnym w postaci cegły.

Baza kolorystyczna mieszkania opiera się na różnych odcieniach bieli i szarości. Na podłogę wybrane zostały panele o lekko surowym odcieniu drewna, który ładnie współgra z gresem imitującym marmur z rysunkiem subtelnej szarej żyłki. Jasna zabudowa meblowa oraz białe drzwi wtapiają sią w szarość ścian, dzięki czemu w mieszkaniu panuje wizualny spokój. Głównym elementem dekoracyjnym widocznym od wejścia jest ceglana ściana w salonie. Dla podkreślenia struktury cegły i wyeksponowania jedynego koloru została ona dodatkowo podświetlona dekoracyjnym ledem. W części wypoczynkowej nie mogło zabraknąć wygodnej kanapy wykończonej szarym welurem. Dodatkowe ciepło wprowadza przytulny czarny dywan i biokominek ubrany w klasyczną ramę.

Właścicielka mieszkania bardzo chciała mieć wyspę kuchenną, miała ona służyć jako miejsce do przyjmowania gości i wygodny blat do układania puzzli. Projektantka przekonała inwestorkę, że w tym wypadku lepszym rozwiązaniem będzie tradycyjny stół, spełni on obydwie funkcje a jednocześnie lepiej wpisze się w cały układ pokoju dziennego.

Dla dodania wyrazistości projektowanych wnętrz, pojawiło się kilka elementów o industrialnym charakterze. Część mebli wykonana jest na metalowej konstrukcji, czarne ramy stołu i mebli telewizyjnych nawiązują do drucianej lampy nad stołem czy ciemnych elementów wykończeniowych. Tapicerowane szare meble łączą dwa przeciwieństwa – czystą biel z mocnymi akcentami.

Agnieszka lubi dalekie podróże, z których przywozi magnesy. W poprzednim mieszkaniu były one eksponowane na lodówce, w nowym lokum należało znaleźć im odpowiednie miejsce. Pusta ściana w gabinecie potrzebowała dekoracji, dlatego Joanna zaproponowała aby wykorzystać ją na miejsce pamiątek z wypraw. Ściana najpierw została pomalowana podkładem magnetycznym, następnie farbą w kolorze i wykończona naklejką z mapą świata. Można na nią przyczepiać magnesy, pocztówki i tworzyć własną mapę wspomnień czy planować kolejne wyjazdy.

Ciemniejszy akcent kolorystyczny znalazł się również w sypialni. Wygodne, tapicerowane łóżko stoi na tle grafitowej tapety, która swoją strukturą przypomina tkaninę. Sypialnia kryje jeszcze jedną niespodziankę, naprzeciwko łóżka wisi kolejny biokominek, który umila zimne wieczory.

Łazienka, jako jedno z ważniejszych pomieszczeń musiała być dopracowana w każdym szczególe. W jej aranżacji wykorzystano materiały, które pojawiają się w pozostałej części mieszkania. Komin został obłożony cegłą, marmurowe płytki znajdują się na większości ścianach. Drewno wprowadzone w postaci płytek gresowych ociepla strefę prysznica i wanny, na podłogę dla kontrastu wybrano ciemniejszy szary gres. Zabudowa stolarska została wykonana pod wymiar wg projektu Joanny, duże lustra dodatkowo powiększają łazienkę. Dopełnieniem są czarne baterie i dodatki. Praca nad projektem przebiegała bardzo przyjemnie, a co najważniejsze, udało stworzyć się przestrzeń która cieszy właścicielkę.

Projekt: arch. Joanna Sulich/ ASU INTERIORS

Zdjęcia: Paweł Biedrzycki

Tekst: Joanna Sulich/ ASU INTERIORS