W naturalnym stylu

Ogród w naturalnym stylu charakteryzuje się swobodną kompozycją przestrzeni oraz szatą roślinną doskonale dopasowaną do otoczenia. Jeśli założono go na wsi to jest pełen kolorowych kwiatów, uli i poidełek dla ptaków. Jeżeli leży w lesie – jest cienisty, pachnie igliwiem, a wiosną rozkwita barwnymi kwiatami zawilców, niezapominajek oraz dzikich bodziszków.

Tekst i zdjęcia: Katarzyna Bellingham

www.angielskieogrody.com

Ponadczasowy styl

Ogrody zachowane w naturalnym stylu wydają się być zawsze w modzie. Każdego roku podczas wystawy w Chelsea tworzone są, za ciężkie pieniądze, zielone oazy otaczające sadzawkę czy drewniane cygańskie wozy, a projekty Pieta Oudolfa są tak popularne, że wykorzystuje się je na wszystkich kontynentach. Naturalnemu urokowi poddają się właściciele ogrodów zarówno w mieście jak i na wsi, którzy potrafią docenić ich spokój oraz unikalną atmosferę. Na atrakcyjności zyskują również wśród miłośników przyrody, ponieważ często stanowią źródło pożywienia oraz miejsce kryjówek dla małych zwierząt i wszelkiego ptactwa. Trudno jest wyobrazić sobie, że do XVIII wieku ogrody w Europie tworzone były głównie w stylach formalnych, pochodzących z Francji i Niderlandów. Projektanci próbowali jak najbardziej poskromić naturę, a ich ogrody pełne były prostych linii, ostrych kątów oraz sztucznie wyglądających obsadzeń. Dopiero w 1692 roku Europejczycy po raz pierwszy usłyszeli o ogrodach odzwierciedlających środowisko naturalne od angielskiego arystokraty Williama Temple, który zwiedził i opisał ogrody tworzone w Chinach. To było wystarczającą inspiracją dla nowej generacji projektantów takich jak: William Kent, Lancelot (Capability) Brown oraz Humphrey Repton, których ogrody i parki zamiast regularnych parterów przypominały raczej idealistyczne obrazy krajobrazowe. Gdy w 1870 roku ukazała się publikacja Williama Robinsona Dziki Ogród, dla miłośników ogrodów nadszedł czas całkowitego zniesienia ograniczeń. Nikt już nie dbał o pięknie przystrzyżone trawniki oraz marmurowe rzeźby, które były nieodzownym elementem dotychczasowych parków naturalistycznych. Najważniejszą częścią każdego ogrodu stały się rośliny dopasowane do istniejących warunków środowiska naturalnego, nie koniecznie wielkość oraz kolor kwiatów! Brzegi zbiorników wodnych wyznaczano w sposób bardziej naturalny i obsadzano roślinnością występującą na mokradłach oraz bagnach. Prawie całkowicie zaniechano ustawiania kamiennych waz, odlewanych z żelaza pergoli oraz jakiejkolwiek ornamentyki.

Dzisiejszy styl naturalny charakteryzuje się tym, że często nie ma w nim śladu udziału ludzkiej ręki. Wkład człowieka w tworzeniu ogrodu jest bardzo dyskretny: jak najmniej zmienia i pozwala mu się swobodnie rozwijać. Do tworzenia scenerii wybiera głównie elementy rustykalne czyli wykonane z naturalnych materiałów (drewna, brzozowych witek, wikliny czy korzeni drzew) naśladując prosty styl. Detale architektoniczne rzadko rzucają się w oczy, mają być jedynie dopełnieniem kompozycji.

Natura w moim ogrodzie

Przed założeniem naturalistycznego zakątka przyjrzyjmy się temu, co rośnie w okolicy. Grupy mieszanych krzewów, mały zagajnik, samotne drzewo, plamy kwiatów, strumyk lub mała sadzawka naśladują krajobraz naturalny. Altana powinna wtopić się w zieleń, a kącik rekreacyjny przypomnieć naturalną polanę w lesie. Jeśli działka położona jest w rejonach górskich, nie może na niej zabraknąć wijącego się między kamieniami strumienia. Warto pozwolić, aby kamienie ułożone na brzegu porosły mchy. W szczelinach skał mogą rosnąć niezapominajki, zaś tam gdzie docierają promienie słoneczne – kaczeńce i kosaćce. Jeśli chcesz stworzyć dziką polanę lub malownicze wrzosowisko to wśród łanów wrzosów posadź wrzośce oraz kępy traw ozdobnych. Na łące kwietnej, która jest szczególnie dobrym rozwiązaniem na glebach o niskiej zawartości składników pokarmowych, koniecznie zastosuj kolorowe wiesiołki, dziewanny maki polne, chabry oraz goździki. Blisko wody, nad brzegiem rzeki lub stawu, sprawdzą się puchate parzydła, złote jaskry i wielkolistne funkie. Kto lubi kwiaty, w ogrodzie w stylu naturalnym nie musi z nich rezygnować. Pamiętajmy jednak, że na rabacie warto sadzić je dużymi grupami, aby tworzyły barwne plamy. Ważną zasadą jest stosowanie głównie rodzimych gatunków. Są one najlepiej przystosowane do naszych warunków klimatycznych i bardziej wytrzymałe na szkodniki oraz choroby od wielu roślin pochodzących spoza granic Polski. W słońcu warto wykorzystywać m.in. krwawnik, czerniec gronkowy, astry, tawułki, sadziec, budleje Davida i rozchodniki. W cieniu sprawdzają się kukliki zwisłe, zawilce, niezapominajki, bodziszki, kokorycze, naparstnice, paprocie i serduszki. Z kwitnącymi bylinami ładnie komponują się trawy ozdobne (miskant chiński, trzcinnik ostrokwiatowy, ostnica i trzęślica modra) oraz paprocie. Aby przyciągnąć do ogrodu owady, nie zapomnijmy o posadzeniu wilczomleczu, języczki, żeleśniaka, płomyka wiechowatego oraz rudbekii lśniącej, a także szałwii i macierzanki.

Pielęgnacja naturalnego ogrodu

Dzięki odpowiedniemu doborowi gatunków prace pielęgnacyjne w naturalnym ogrodzie powinny być ograniczone do minimum. Nie trzeba dokładnie odchwaszczać rabat, a na zimę nawet zaleca się  pozostawianie suchych pędów bez przycięcia, aż do początku wiosny. Dużo uroku jest w zaschniętych kwiatach czy owocostanach, które podczas mroźnych miesięcy mogą przecież zapewnić ptactwu potrzebny pokarm. Z drugiej strony nie wolno jednak pozwolić na to, aby ogród zdziczał. Jeśli w ogóle nie będziemy go pielęgnować, szybko zamieni się w istną dżunglę. Dyskretnie dosadzajmy jesienią cebulki tulipanów, narcyzów oraz szafirków. Nie zapominajmy regularnie dzielić przerośniętych kęp bylin, a nowe rośliny dosadzajmy w miejscach, gdzie wyglądają szczególnie atrakcyjnie. W ogrodach naturalnych nie stosujemy żadnych środków chemicznych, ani nawozów sztucznych. Pamiętajmy, że jeżeli rośliny są dobrze dobrane do środowiska naturalnego, to przyroda sama powinna o nie zadbać. W takich przypadkach dokarmianie jest rzadko konieczne, podobnie jak stosowanie środków ochrony roślin. Jeżeli zadbamy o to, aby w ogrodzie były budki dla ptaków, jeży i owadów (które zawiesza się na drzewach lub ustawia wśród roślin) to szkodniki same będą znikały zanim pożywią się liśćmi najpiękniejszych kwiatów! Odstawmy warczącą kosiarkę do garażu (łąki kwietne wystarczy kosić raz lub dwa razy w roku) a jesienią zapomnijmy o wygrabianiu spadających liści, z czasem utworzą cenną ściółkę, a drobne zwierzęta znajdą tu pożywienie i miejsce na kryjówki.

Wśród miejskich blokowisk, na wsi czy w lesie ogród stworzony w harmonii z naturą przynosi naprawdę wielką satysfakcję, szczególnie gdy po jakimś czasie ciągną do niego śpiewające ptaki, barwne motyle oraz pożyteczne pszczoły. Jest łatwy w pielęgnacji i ekologiczny, a dla zapracowanego człowieka XXI wieku może być bezcennym miejscem na relaks i wyciszenie.

Oaza spokoju

Cichy domek nad stawem obsadzonym naturalną roślinnością jest rajem dla owadów oraz oazą relaksu dla ogrodnika.

Urok tulipanów

Swobodne obsadzenia mieszanych odmian tulipanów nadają rabacie naturalnego wyglądu oraz zapewniają kolor podczas wiosennych miesięcy.

Rustykalne piękno

Płotki z pędów wierzby nadają leśnej ścieżce rustykalnego wyglądu – są łatwe w pielęgnacji i szybko rosną pokrywając się zielonymi listkami.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *