©Tom Kurek_TS505720_32+1_2048

Kobieca energia w architekturze. Rozmowa z Igą Sawicką i Aleksandrą Niedużak, założycielkami SAAN architekci

SAAN architekci jest miejscem, gdzie funkcjonalność spotyka się z estetyką. Autorska pracownia architektoniczna założona w 2020 roku przez Aleksandrę Niedużak i Igę Sawicką jest ucieleśnieniem ich wspólnej pasji do projektowania, ugruntowanej wieloletnim doświadczeniem na rynku architektonicznym. Projektowanie wnętrz opartych na naturalnych materiałach oraz harmonii uzyskanej przez przemyślane połączenia stanowi fundament ich działalności. SAAN wyróżnia nie tylko subtelny i wyrazisty styl, ale również zespół, w którym obecna jest kobieca energia. Na ich sukces składają się relacje oparte na zaufaniu – zarówno w zespole, jak i w kontakcie z klientami.

W rozmowie Aleksandra Niedużak i Iga Sawicka przybliżają swoją ścieżkę zawodową – sięgając samych początków ich karier aż po teraźniejszość. Dzielą się swoją filozofią projektowania oraz planami na przyszłość. Opowiadają o znaczeniu zespołu opartego na wzajemnym zrozumieniu i wsparciu oraz o tym, jak ta relacja wpływa na ich proces twórczy.

Jak wspominacie swoje początki w świecie architektury? Które momenty szczególnie ukształtowały Wasze podejście do projektowania?

Iga Sawicka i Aleksandra Niedużak: Początki, jak to zwykle bywa, nie należały do najłatwiejszych. Jeszcze jako studentki architektury odbywałyśmy staże w wielu biurach architektonicznych, gdzie często powierzano nam żmudne czynności – składanie projektów czy wykonywanie makiet. Zdarzało się jednak, że byłyśmy wrzucane na głęboką wodę, co bardzo wpłynęło na nasz rozwój i ukształtowało nasze charaktery. Dziś potrafimy odnaleźć się w każdej sytuacji – żaden temat nie jest nam straszny.

Co zainspirowało Was do połączenia sił i założenia wspólnej pracowni?

I.S., A.N.: Poznałyśmy się, pracując wspólnie w jednej z warszawskich pracowni. Już od samego początku nasza relacja była bliska. Dogadywałyśmy się nie tylko zawodowo, ale też prywatnie. Oprócz codziennych spotkań w biurze, spędzałyśmy również dużo czasu poza nim. Pracując nad prywatnymi projektami, zawsze je ze sobą konsultowałyśmy, bardzo licząc się z wzajemnym zdaniem. Choć nasze gusta i style są bardzo zbliżone, niekiedy się też różnią. Ja, jako minimalistka, dążę do upraszczania projektów, natomiast Iga wnosi do nich nutkę szaleństwa. Dzięki temu nasze realizacje są pełne osobowości i odzwierciedlają nasze charaktery.

Wasz zespół tworzą wyłącznie kobiety – był to świadomy wybór, czy naturalny rezultat podobnego podejścia do pracy?

I.S., A.N.: Wydarzyło się to zupełnie naturalnie. Nie wykluczałyśmy współpracy z architektem, jednak podczas rekrutacji, ostatecznie wybór zawsze padał na kobiety – okazywały się najlepszymi kandydatkami do naszej pracowni. Choć nasz zespół składa się wyłącznie z kobiet, każda z nas jest zupełnie inna – mamy różne doświadczenia, perspektywy i przekonania. Jesteśmy dumne z tej żeńskiej energii i z tego, że doskonale odnajdujemy się zarówno na budowach, jak i podczas koordynacji czy negocjacji z wykonawcami i klientami. Razem tworzymy silny i zgrany zespół.

Czy kobiecy skład zespołu przekłada się na wasz model współpracy? Czym kierujecie się podczas procesu projektowego?

I.S., A.N.: Myślę, że płeć sama w sobie nie jest tu czynnikiem decydującym, jednak dynamika naszego zespołu niewątpliwie wpływa na komunikację i jakość naszej pracy. Jako SAAN architekci kładziemy duży nacisk na relacje zarówno w obrębie naszego zespołu, jak i z naszymi klientami. Wierzymy, że kluczem do sukcesu jest dobra współpraca, przejrzysta komunikacja oraz nić porozumienia. Wszystkie projekty konsultujemy z całym zespołem, ponieważ każda z osób wnosi cenne spostrzeżenia i sugestie, które znacząco wspierają architektów prowadzących. Takie wspólne burze mózgów uruchamiają naszą kreatywność i zacieśniają współpracę, budując silne poczucie jedności w SAAN.

Jak na przestrzeni lat zmieniło się Wasze podejście do projektowania?

I.S., A.N.: Na przestrzeni lat ewoluowały zarówno nasze gusta oraz zamiłowanie do pewnych materiałów, jak i samo podejście do obsługi klienta. Coraz bardziej zaczęłyśmy doceniać naturalne surowce, które nadają realizacjom wyjątkowy, autentyczny i ponadczasowy charakter – o czym staramy się uświadamiać naszych klientów. Dbamy o utrzymanie jak najwyższych standardów jakości, a jednocześnie z szacunkiem podchodzimy do własnej pracy – jasno określamy granice i zakres każdego projektu. Nieodłącznym elementem całego procesu jest także edukacja Inwestorów – staramy się, aby wszystkie zaproponowane przez nas rozwiązania były jasne i zrozumiałe dla naszych klientów, zwłaszcza dla tych, którzy nie posiadają doświadczenia w tym zakresie.

Jak obecnie zdefiniowałybyście język architektoniczny SAAN?

I.S., A.N.: Subtelny, prosty, minimalistyczny, uczciwy, niekiedy szalony i nieoczywisty.

W Waszym portfolio znajdują się projekty zarówno obiektów mieszkalnych, jak i przestrzeni komercyjnych i publicznych. Które z tych obszarów jest Wam bliższe?

I.S., A.N.: Od kiedy zaczęłyśmy projektować przestrzenie komercyjne i publiczne, bardzo się z nimi zaprzyjaźniłyśmy – można powiedzieć, że nawet bardziej niż z prywatnymi realizacjami mieszkalnymi. Wynika to głównie z faktu, że przy większej skali projektu detale są ważne, ale nie najważniejsze, a decyzje podejmowane dużo szybciej niż w przypadku klientów prywatnych. Realizacje komercyjne i publiczne przebiegają również znacznie sprawniej, dzięki czemu owoce naszej pracy są widoczne niedługo po wydaniu projektu. W przypadku prywatnych inwestycji proces często się wydłuża – klienci indywidualni niekiedy potrzebują więcej czasu na podjęcie decyzji i wymagają od nas większej elastyczności czasowej, co bywa wyzwaniem przy planowaniu harmonogramów pracy naszego zespołu. Nie jest to oczywiście regułą – każdy klient jest inny, ale aktualnie możemy śmiało stwierdzić, że przestrzenie publiczne są nam szczególnie bliskie.

Jak widzicie rozwój SAAN w kolejnych latach? W którym kierunku chciałybyście podążać?

I.S., A.N.: Przyszłość SAAN widzimy przede wszystkim w obszarach takich jak hotele, powierzchnie biurowe oraz obiekty użyteczności publicznej – w tym restauracje i lokale usługowe. Dążymy również do dalszego rozwijania naszej działalności poza granicami Polski – realizując projekty, tam gdzie słońce świeci najdłużej. Jednocześnie chcemy konsekwentnie kontynuować naszą misję, tworząc piękny i funkcjonalny świat.

Więcej: https://saanarchitekci.pl/

Współpraca reklamowa